Fabuła

"Wieczność nie trwała tak długo jak sądzili" 
Wyjechała z rodzinnego miasta, aby uciec od problemów, które miała. Przeprowadziła się do Nowego Orleanu pod pretekstem pomocy kuzynce z za klimatyzowaniem się w nowym mieście, gdzie mogła zacząć wszystko od nowa. Z dala od wszystkiego. Pragnęła ożyć i zapomnieć o swoim starym życiu. O przeszłości, która dobijała ją obrzydliwym wspomnieniem za każdym razem, gdy spoglądała w lustro.Wróciła z myślą, że nikt o niej nie pamięta i będzie mogła żyć dalej w spokoju. Myliła się. Wracając nawet nie przypuszczałaby, że wraz z jej powrotem na światło dzienne wyjdą nowe fakty, które okażą się prawdziwym problemami. Przed nią wiele ważnych decyzji, które przeważą o życiu jej najbliższych.




Nie wiedział jakie spotkało go szczęście, kiedy Bóg podrzucił ją na jego drogę, dopóki jej nie stracił. Szukał, pisał, dzwonił, tracąc nadzieję na jej powrót. Zaczął brać udział w coraz niebezpieczniejszych wyścigach samochodowych, pić, palić i wyniszczać się od środka, przez to, że stracił sens życia, którym była ona. Każdego dnia spoglądał w lustro, wspominając ich najlepsze chwile, aby nie zwątpić w jej powrót. Nie mylił się. Wróciła, wywracając ponownie jego życie do góry nogami. Zaczął walczyć i przyrzekł, że nigdy nie przestanie, dopóki żyje na tym świecie. Nie wiedział tylko, że wraz z jej powrotem pojawią się nowe problemy, które zadecydują, co będzie dalej. A on będzie jedną z osób, które będzie musiało wiele poświęcić, aby przetrwać.
C
hciał widzieć ją zawsze uśmiechniętą. Chciał, żeby była jego, jednak wybrała jego przyjaciela. Pogodził się z tym, ale nadzieja została. Był przy niej, kiedy go potrzebowała, wspólnie milczeli, śmiali się i spędzali czas... Jako przyjaciele. Nie wystarczało mu, ale co mógł zrobić? Stracił ją przez głupotę kumpla, który był dla niego jak brat. Zatracił się w narkotykach i alkoholu, mimo że chciał do niej pojechać, obiecał, że tego
nie zrobi. Ona jako jedyna w niego wierzyła. Każdego dnia spoglądał w lustro, modląc się, aby jeszcze kiedykolwiek mógł na nią spojrzeć. Wróciła, dając mu nadzieję po raz kolejny. Nie zwracając uwagi na jej byłego, zaczął o nią walczyć. Tylko czy jest gotowy poświęcić dla niej aż tyle? W końcu będzie jedną z osób, które spotka największa przykrość.

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy opis fabuły, który w stu procentach mnie zainteresował. Na pewno będę czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No hejo! Skoro już tu jestem, to nie zdziw się, że będziesz miała sporo komentarzy chyba pod prawie każdą zakładką xD Wybacz, ale "Przydatne" jest naprawdę przydatne i kurcze coś mnie wzięło, żeby zaglądnąć wszędzie.
    Najbardziej podoba mi się opis życia ostatniego bohatera! Zayn... Szkoda mi cię, ale nie psuj ich związku ;)

    OdpowiedzUsuń